Znowu nie było mnie tu milion lat... Cześć wszystkim! :) Długo mnie tu nie było, wiem, ale to dlatego, że duuuuużo się działo przez ostatnie dwa tygodnie :) Może po kolei?
Wypowiedziałam swoją umowę o mieszkanie. Tak, zdecydowaliśmy z Damianem, że szukamy własnego kąta :)
Było ciężko. Mieliśmy ograniczony rejon, żeby mieć blisko do pracy... Nie było NIC ciekawego. A jak już było, to po telefonie i rozmowie, która trwała kilka sekund dowiadywaliśmy się, że nieaktualne. No dramat wręcz. Ale cóż - Warszawka :D
Postanowiliśmy rozszerzyć poszukiwania. Okej, 30 min dojazdu do pracy - jakoś przeżyjemy.
DALEJ NIC. DEJM! Siedzieliśmy w ogłoszeniach dzień w dzień, kilka razy dziennie sprawdzaliśmy olx i gumtree...
Mieliśmy już plan zapasowy, ale tylko na kwiecień.. I pewnego pięknego dnia, mianowicie to był chyba 12-sty, niedziela, po powrocie z pracy, oglądając jakiś filmik na yt (jak zwykle...;p) coś mnie tknęło, żeby znów wejść na olx. Boom! Ogłoszenie, dodane godzinę wcześniej, kwota jaka nas interesowała, rejon najlepszy dla nas, kurczę! Dzwonimy.
Jasne, można obejrzeć, dzisiaj, wieczorem. No idealnie!
Obejrzeliśmy je wieczorem, pogadaliśmy z właścicielami, świetni ludzie, wszystkie informacje dostaliśmy od razu. Co od razu nam się bardzo spodobało to to, że ludzie bardzo uczciwi, wprost wszystko mówili, wprost o wszystko pytali, a że my sami też z reguły mówimy prosto z mostu i chyba to ich przekonało :) Kilka osób oglądało wcześniej, po nas też miał ktoś oglądać i powiedziano nam, że do 20 dostaniemy telefon czy mamy to mieszkanie czy nie. Siedzieliśmy jak na szpilkach... :P
Chwilę po 20 dostaliśmy telefon. MAMY MIESZKANIE!!!!!!!! 💘💘💘💘💘
Następnego dnia mieliśmy przyjść podpisać umowę. I kto powiedział, że 13-sty musi być pechowy? 😎
I tym oto sposobem piszę do Was już z 'naszego' mieszkania :)) Internet załatwiony, możemy na spokojnie sobie działać, umeblowane jest, jedyne co, to czeka nas zakup kanapy, naprawa podłogi w przedpokoju i pokoju i odmalowanie, ale to wszystko na spokojnie :)
Widok na narodowy i centrum? Zawsze na propsie 😎
Jest... super 👌Lepiej być nie mogło. I nikt nam na głowę nie wchodzi, mamy święty spokój :)
Wypowiedziałam swoją umowę o mieszkanie. Tak, zdecydowaliśmy z Damianem, że szukamy własnego kąta :)
Było ciężko. Mieliśmy ograniczony rejon, żeby mieć blisko do pracy... Nie było NIC ciekawego. A jak już było, to po telefonie i rozmowie, która trwała kilka sekund dowiadywaliśmy się, że nieaktualne. No dramat wręcz. Ale cóż - Warszawka :D
Postanowiliśmy rozszerzyć poszukiwania. Okej, 30 min dojazdu do pracy - jakoś przeżyjemy.
DALEJ NIC. DEJM! Siedzieliśmy w ogłoszeniach dzień w dzień, kilka razy dziennie sprawdzaliśmy olx i gumtree...
Mieliśmy już plan zapasowy, ale tylko na kwiecień.. I pewnego pięknego dnia, mianowicie to był chyba 12-sty, niedziela, po powrocie z pracy, oglądając jakiś filmik na yt (jak zwykle...;p) coś mnie tknęło, żeby znów wejść na olx. Boom! Ogłoszenie, dodane godzinę wcześniej, kwota jaka nas interesowała, rejon najlepszy dla nas, kurczę! Dzwonimy.
Jasne, można obejrzeć, dzisiaj, wieczorem. No idealnie!
Obejrzeliśmy je wieczorem, pogadaliśmy z właścicielami, świetni ludzie, wszystkie informacje dostaliśmy od razu. Co od razu nam się bardzo spodobało to to, że ludzie bardzo uczciwi, wprost wszystko mówili, wprost o wszystko pytali, a że my sami też z reguły mówimy prosto z mostu i chyba to ich przekonało :) Kilka osób oglądało wcześniej, po nas też miał ktoś oglądać i powiedziano nam, że do 20 dostaniemy telefon czy mamy to mieszkanie czy nie. Siedzieliśmy jak na szpilkach... :P
Chwilę po 20 dostaliśmy telefon. MAMY MIESZKANIE!!!!!!!! 💘💘💘💘💘
Następnego dnia mieliśmy przyjść podpisać umowę. I kto powiedział, że 13-sty musi być pechowy? 😎
I tym oto sposobem piszę do Was już z 'naszego' mieszkania :)) Internet załatwiony, możemy na spokojnie sobie działać, umeblowane jest, jedyne co, to czeka nas zakup kanapy, naprawa podłogi w przedpokoju i pokoju i odmalowanie, ale to wszystko na spokojnie :)
Widok na narodowy i centrum? Zawsze na propsie 😎
Jest... super 👌Lepiej być nie mogło. I nikt nam na głowę nie wchodzi, mamy święty spokój :)
![]() |
| Kebab Wiatrak - MNIAM! 😁 |
![]() |
| pierwsze selfie w nowym mieszkanku 💗 |
![]() |
| taki widok z okna to ja szanuję 😍 |
![]() |
| Dzień Kobiet 💖💖💖 |
![]() |
| głupki dwa 😅 |
![]() |
| mam manię robienia zdjęć niebu 😍 |
![]() |
| Sulley! 😄 wieczny dzieciak 😝 |
![]() |
| poranki ze śniadaniem, kawką i Julką! 😄 |
![]() |
| cuteness overload 😄 |
![]() |
| smoothie z masłem orzechowym i oreo 😍 |
![]() |
| smoothie z mango i banana z nasionami chia i syropem z agawy 😍 |











Komentarze
Prześlij komentarz