Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z marzec, 2016

#31 Nie przejmuj się rzeczami, na które nie masz wpływu.

Hej wszystkim:) Mam nadzieję, że Wielkanoc dobrze Wam mija :) Ja zostałam w Warszawie, głównie dlatego, że jeszcze wczoraj do 14.30 byłam w pracy i stwierdziłam, że nie opłaca mi się jechać te 3h na 2 dni, tym bardziej, że dni zaraz po świętach będą bardzo pracowite i zabiegane... Ale do tematu :) Dzisiaj po raz nie wiem który usłyszałam to zdanie, które widzicie w tytule posta, ale tak właściwie dopiero dziś je zaczęłam przyswajać.  Jak już Wam powiedziałam, zmieniłam ostatnio pracę. Nie ukrywam, jest ciężko, wracam padnięta do domu i zasypiam na siedząco. Mimo tego stwierdziłam, że się nie poddam i dzielnie wytrzymałam tam już 3 tygodnie i zamierzam wytrzymać następne.  Od razu tu dodam ważną rzecz. To, że praca jest dość ciężka fizycznie (wiadomo, to nie praca w kopalni, ale kilkaset kilogramów dziennie przerzucę ;)), wcale mnie do niej nie zraża. Bardziej ludzie, którzy tam pracują albo może konkretniej - ich podejście i zachowania.  Trzeci dzień mojej pracy. Przez te 3 dni nik

#30 Tag: O mnie ;)

Hej wszystkim! :) Dzisiaj szybki post, mający na celu przedstawienie się po części :D Enjoy :) 1. Jak masz na imię? Klaudia :) 
2. Kiedy masz urodziny? 28 grudnia ;_; 
3. Co studiujesz? Jaka była twoja wymarzona praca w dzieciństwie? Nie studiuję, studiowałam przez 1 semestr filologię angielską. W dzieciństwie? Trochę tego było... Nauczycielka, piosenkarka, ale chyba zawsze mimo wszystko wygrywało fryzjerstwo :) 4. Czy masz chłopaka/ dziewczynę? Nope. 5. Jakiej muzyki słuchasz? Zachęcam do śledzenia postów i fanpage , na bieżąco wrzucam kawałki, których słucham :) 6. Czy pracujesz? Tak, nie mam wyjścia, a poza tym lubię mieć swoje pieniądze. 7. Czego szukasz w drugiej osobie? Wsparcia, szczerości. 8. Do kogo się zwracasz, gdy jest ci smutno? Do moich najbliższych przyjaciół <3 9. Ulubione jedzenie? Oh damn. Placki ziemniaczane z leczo z kabaczka <3 Pizza, makaron z kurczakiem w sosie śmietanowo-ziołowym.. Dużo tego jest :D Lubię jeść, o tak :D

#29 Macie tak jak my, powody, by...

Hejo! :) Obecna pogoda w Warszawie dała mi pozytywnego kopa, nabrałam energii ze słońca i postanowiłam co nieco dla Was napisać :D Taki mam dziś jakiś pozytywny dzień, że nawet nikt w pracy nie dał rady mnie wyprowadzić z równowagi, gratuluję :D  Wybrałam się dziś na mały spacer, który sprawił mi dużo radości (taka głupota, a tak cieszy :D).

#28 Be careful what you wish for.

Hej wszystkim! :) Co u Was? Jak początek weekendu? ;> Znów trochę mnie tu nie było, ale to dlatego, że sporo się dzieje ostatnio... Dobrego i złego ;) Ale c'mon, lepiej, żeby się działo, niż żebym umierała z nudów, co? Oby... Od kilku dni chodzę jak zombie ;_; Jestem chora, prawdopodobnie zapalenie oskrzeli, polecam serdecznie... Dodatkowo zmieniłam pracę, albo raczej inna praca znalazła mnie i zapieprzam generalnie od 6 do 14, jak bury osioł. Wracając - nie czuję stóp, ale mam nadzieję, żę się przyzwyczają... ;) Nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło :) A teraz coś z tych lepszych wiadomości - nie widuję już pewnej osoby, przez co trochę mi lepiej na psychice. Druga? Czeka mnie spora zmiana, ale o szczegółach powiem Wam już po fakcie :) Generalnie siedzę właśnie w szlafroku, oglądając i nadrabiając zaległe filmiki na YT, gotując zupę xD Ambitnie... Ale no, nie ma co marudzić. Kolejny beznadziejny fakt - rozwaliłam laptopa... Jeśli czyta to jakiś informatyk lub po prost