Przejdź do głównej zawartości

#45 Ulubieńcy października ✔👍

Hej wszystkim :) Dziś może trochę oklepany post, ale czymś uda mi się Was zainspirować, a przynajmniej taką mam nadzieję! 😊
Obłędnie przepyszna herbata z Biedronki 😍 Yerba Mate z liczi i papają 😊 Pyszna, naprawdę warto spróbować 😊 [3.95zł]



 Cienkopisy, 12 kolorów. Świetnie się sprawdzają, cudowne kolory, idealna grubość pisania. 😍 [Tiger, 6zł]

Krem do twarzy z bio aloesem. Nie będzie dobry dla wszystkich, bo po pierwsze dość wolno się wchłania i zawiera glicerynę z tego co widziałam, ale u mnie sprawdza się bardzo dobrze, kiedy moja skóra potrzebuje mocnego nawilżenia. Nie zapycha 😊 [Ziaja, chyba coś koło 8zł]

Olejek do włosów z kokosem i tamanu. Wmasowuję go w końcówki włosów kiedy już delikatnie podeschną po myciu. Cudownie pachnie i ułatwia mi rozczesywanie tego siana 😄 [Marion, 3.95zł na promocji w Naturze]

Maska do włosów z jedwabiem. Działa z moimi włosami cuda, po niej w końcu są sypkie i lejące się 😊 😍 [Kallos, 9.90zł na promocji w Hebe]
A skoro już tak włosowo to i mój ulubiony szampon z Isany. Świetnie oczyszcza skórę głowy. Pachnie dość.. medycznie, ale mnie ten zapach się podoba 😊 [Isana, Rossmann, 5.79zł]
Jeśli chodzi o ulubioną aplikację, to zdecydowanie jest to Locker Master 😊 Aplikacja do tworzenia ekranów blokady dosłownie takich, jakie się chce - zmieniasz tapetę, układ i wygląd daty i godziny, sposób odblokowania. Mój efekt?
Piosenka. W tym miesiącu odkryłam najnowszy album Kękę i totalnie w nim przepadłam, a zwłaszcza w trzech kawałkach:

Kilka dni temu wpadła mi też w ucho piosenka Shakiry:
Jeśli chodzi o takich konkretnych ulubieńców to byłoby już wszystko, ale dorzucam jeszcze kilka zdjęć z super momentów/dni 😊

Alko weekend z Grabi i Kłysu👌😍 Toruń w Wwa ✔

Kolejne do kolekcji ✔
Cześć Tomasz! ✌

W trakcie urlopu pojechałam też do domu i mała jak zobaczyła filtr psiaka na snapie to mi żyć nie dała 😆 

deszczowe centrum Warszawy 😍 

Kilkugodzinne poszukiwanie Charmanderów w Saskim 😂 Dzięki Adam! 😊

za mochę ciasteczkową też dziękuję 😊

cudowne poranki po cudownych nocnych zmianach 💕
Na dziś ode mnie to tyle, wypoczywajcie, dajcie znać jacy są Wasi ulubieńcy ostatnich tygodni 😊 👊 


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

#34 It's a beautiful lie.

Siemaneczko! :) Jak zwykle przepraszam za tak długą przerwę w blogowaniu.. Tym razem przyczynił się do tego brak internetu :/ Na szczęście już wróciłam, ale po kolei. Ostatni miesiąc... Cóż. Był i jest dość ciężki dla mojej psychiki. Doszło mi trochę stresów, których niestety sama sobie dołożyłam. Nawarzyłam piwa, więc teraz muszę je pić. U mnie takie picie piwa trochę trwa... Więc chcąc nie chcąc o naprawdę dobry humor u mnie ostatnio ciężko ;) O czym dzisiaj? O ściemie. Kilka sytuacji, które się ostatnio wydarzyły dały mi trochę do myślenia. Sytuacje, które sama stworzyłam bądź które stworzył ktoś mi bliski i które... zabolały dużo bardziej, niż powinny. Jak wiecie (a przynajmniej powinniście) nie przejmuję się opinią i działaniem innych. Jednak kiedy jest mi to osoba bliska stanę na głowie, żeby nie popełniła błędu, który sama popełniłam... Nie wiem, czy to dobrze czy źle, ale tak już mam. Bliscy są dla mnie ważniejsi ode mnie.  Siedzę teraz i zastanawiam się, czy moje postę...

#11 Personalnie.

Cześć! Dzisiaj ciekawy zbieg okoliczności, ale to zaraz samo się wyjaśni :) Ten post będzie totalnie osobisty, więc mogę mieć tylko nadzieję, że nikt nie odbierze tego w sposób, w który nie powinien. Let's get it started! Dokładnie 6 lat temu odbył się mój pierwszy koncert zespołu, którego fanką (jak ja nienawidzę tego słowa, ale jakiego innego tu użyć? pomysły w komentarzach ;)) jestem do dziś i na pewno będę jeszcze długo. O kim mowa? Oczywiście o Afromental, którzy w tym roku mają swoje 11-lecie istnienia (11 post - 11 lat, to nie było celowe, właśnie sobie to uświadomiłam:P). Czy wtedy spodziewałam się jak bardzo będą mieli wpływ na moje życie? Oczywiście, że nie. Ale wszystko po kolei. Słuchać Afromental zaczęłam... No właśnie, to jest dobre pytanie, bo nie wiem przez co/kogo. Pamiętam jedynie, że w wakacje 2009 roku już stali się tym, czego słuchałam najczęściej (czytaj - cały czas). Siłą rzeczy więc kiedy dostałam w prezencie dwupak płyt "The Breakthru" i "P...

#15 Podsumowanie miesiąca.

Hej wszystkim! :) Jak Wam mija Halloween? :> Ja w zasadzie nie obchodzę tego dnia jakoś szczególnie, ale biorąc pod uwagę, że jutro mam wolne to dziś oglądam filmy (zdecydowanie halloween'owe, ale ja innych nie oglądam). Na pierwszy ogień poszedł 'Sinister'. Polecam jeśli lubicie dobre horrory :) Ale nie o tym dziś! W związku z tym, że dziś mamy ostatni dzień października nadszedł czas na małe podsumowanie. 1. Czego nauczyłam się w tym miesiącu? *że nigdy to, co sami przeżywamy, nie jest najgorszym ze wszystkich. Wiecie co mam na myśli. Rozmawiamy z kimś, mówimy jak to u nas chujowo bo to, bo tamto, bo ten zrobił to, tamta powiedziała tamto. I nagle okazuje się, że nasz rozmówca przechodzi teraz przez coś podobnego ale w dużo gorszym wydaniu, że ma za sobą wydarzenia, o których Ty czy ja słyszeliśmy jedynie w telewizyjnych wiadomościach... Nagle uświadamiamy sobie, że nasze 'problemy' i 'przeżycia' są totalnie niczym w porównaniu do tego co przeżył/prz...