Przejdź do głównej zawartości

#39 Rok już minął...

... odkąd mieszkam w Warszawie 😲 Nawet nie wiem kiedy to zleciało... 
W takiej sytuacji czas na małe roczne podsumowanie :) 
Przez ten rok mieszkałam w dwóch miejscach i zdecydowanie tu, gdzie jestem teraz jest mi najlepiej 👌 
Dzięki przeprowadzce tutaj wydarzyło się naprawdę wiele wspaniałych sytuacji, ale przede wszystkim poznałam tyle nowych wspaniałych osób 😊 
* Roomie! 💕 Fakt faktem, znałyśmy się wcześniej, ale teraz poznaję Cię na nowo odkąd razem mieszkamy i nie dam Ci ode mnie tak łatwo uciec, kocham ❤
* Landrynka 😄 Blondyno Ty moja denerwująca, nadal nie pamiętam jak się poznałyśmy, ale czeka na nas reszta truskawki! 😘
* Mordki - Domimiś i Bąbel, z Wami wypady nad jeziorko zawsze są najlepsze 👊 ✌
i przede wszystkim 
* Jasiek 😘 tutaj się wiele nie będę rozpisywać, po prostu dziękuję, że jesteś 😘

Odkąd tu mieszkam, mam za sobą:
- 4 kolejne koncerty Afromental (Plac Defilad 4.09.15r., Forty Kleparz Kraków 6.12.15r., WOŚP 10.01.15r., Palladium 10.05.16r.)
- V Zlot Fanów Afromental, 21.07.16r.
- koncerty: O.S.T.R., VNM, Soboty, Quebonafide, Natalii Nykiel
- kilkukrotną zmianę pracy, ale w końcu mam taką, którą lubię, dzięki obecnym tam ludziom 👊
- przeprowadzkę do własnego (wynajmowanego, ale własnego) mieszkania 🏢
- tyle wspaniałych poranków (po nocnych zmianach 💕), wieczorów (spędzonych na zwiedzaniu Gocławia, nad jeziorkiem, na włóczeniu się po centrum, na najlepszym grillu na jakim byłam, na piciu mango 💕)
- odwiedzenie kilku miejsc, które na pewno zapadną mi głęboko w pamięć 
- kilka rozmów, które naprawdę podniosły moją wiarę w siebie
- rozpoczęcie dostrzegania swoich dobrych cech dzięki tym, którzy doceniają mnie i moją obecność 😊
- spróbowanie tylu nowych smaków - granata, mango, Reese's 😍 i miliona innych których już nie zliczę 
- kilka najlepszych imprez #ballantinesteam 🍸
- pewnie tysiąc innych wspaniałych chwil, na które zabrakłoby tu miejsca 

Dziękuję za wszystkie spędzone chwile przez ten rok wszystkim, którzy jakimś cudem ze mną wytrzymują a zwłaszcza za to, że chcą ze mną wytrzymać 💕
Gwiazdo, za te wszystkie pijane i trzeźwe wieczory z rozmowami, które zawsze są dla mnie tak ważne 😘
Landrynka, za te bezsensowne rozmowy, za 😂, za to że przyjdziesz ze mną pogadać przez 1,5h w pracy 😘😂🙈
Kucu, za tę rozmowę, za poprawianie humoru w pracy i za to, że zawsze jesteś taki pozytywny 👊
Bąbel, za galerię selfie, za odwiedzanie mnie w pracy i za podsyłanie zajebistych kawałków, które potem katuję 😄😎
Pauli, że zawsze mnie wspiera nawet jak coś odwalę, jesteś najlepsza Blondi 💕
Olcia, że nawet jak nie gadamy przez kilka dni to potem i tak jak gdyby nigdy nic gadamy o wszystkim. DOSŁOWNIE o wszystkim 😂 💕
Jasiek, za to jaki jesteś, za to jakiego kopa dajesz mi codziennie i za to, że dzięki Tobie czuję się tak, jak się czuję 😄

Jestem Wam wszystkim naprawdę za wszystko wdzięczna, jesteście najlepsi 💕 

Komentarze

  1. Wiem, że powiesiłaś mnie na ścianie, ale w sumie nie wiem gdzie i jeszcze nie widziałam 😂 truskawka się chłodzi, zawsze gotowa! Też Ci dziękuję, za to że jesteś 😍 i że wierzysz w coś, w co ja nie i byłaś pewna tego o czym Ci opowiedziałam 🙈 #lovki #kisski

    OdpowiedzUsuń
  2. Kochana <3 pamiętaj zawsze będę nawet jak odwalisz coś tak głupiego, że będę chciała Cię zabić... zabije mentalnie ale potem pójdziemy razem na koncert :D <3 <3 <3 - a zapomniałam miałam mieć detox A...

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

#34 It's a beautiful lie.

Siemaneczko! :) Jak zwykle przepraszam za tak długą przerwę w blogowaniu.. Tym razem przyczynił się do tego brak internetu :/ Na szczęście już wróciłam, ale po kolei. Ostatni miesiąc... Cóż. Był i jest dość ciężki dla mojej psychiki. Doszło mi trochę stresów, których niestety sama sobie dołożyłam. Nawarzyłam piwa, więc teraz muszę je pić. U mnie takie picie piwa trochę trwa... Więc chcąc nie chcąc o naprawdę dobry humor u mnie ostatnio ciężko ;) O czym dzisiaj? O ściemie. Kilka sytuacji, które się ostatnio wydarzyły dały mi trochę do myślenia. Sytuacje, które sama stworzyłam bądź które stworzył ktoś mi bliski i które... zabolały dużo bardziej, niż powinny. Jak wiecie (a przynajmniej powinniście) nie przejmuję się opinią i działaniem innych. Jednak kiedy jest mi to osoba bliska stanę na głowie, żeby nie popełniła błędu, który sama popełniłam... Nie wiem, czy to dobrze czy źle, ale tak już mam. Bliscy są dla mnie ważniejsi ode mnie.  Siedzę teraz i zastanawiam się, czy moje postę...

#11 Personalnie.

Cześć! Dzisiaj ciekawy zbieg okoliczności, ale to zaraz samo się wyjaśni :) Ten post będzie totalnie osobisty, więc mogę mieć tylko nadzieję, że nikt nie odbierze tego w sposób, w który nie powinien. Let's get it started! Dokładnie 6 lat temu odbył się mój pierwszy koncert zespołu, którego fanką (jak ja nienawidzę tego słowa, ale jakiego innego tu użyć? pomysły w komentarzach ;)) jestem do dziś i na pewno będę jeszcze długo. O kim mowa? Oczywiście o Afromental, którzy w tym roku mają swoje 11-lecie istnienia (11 post - 11 lat, to nie było celowe, właśnie sobie to uświadomiłam:P). Czy wtedy spodziewałam się jak bardzo będą mieli wpływ na moje życie? Oczywiście, że nie. Ale wszystko po kolei. Słuchać Afromental zaczęłam... No właśnie, to jest dobre pytanie, bo nie wiem przez co/kogo. Pamiętam jedynie, że w wakacje 2009 roku już stali się tym, czego słuchałam najczęściej (czytaj - cały czas). Siłą rzeczy więc kiedy dostałam w prezencie dwupak płyt "The Breakthru" i "P...

#15 Podsumowanie miesiąca.

Hej wszystkim! :) Jak Wam mija Halloween? :> Ja w zasadzie nie obchodzę tego dnia jakoś szczególnie, ale biorąc pod uwagę, że jutro mam wolne to dziś oglądam filmy (zdecydowanie halloween'owe, ale ja innych nie oglądam). Na pierwszy ogień poszedł 'Sinister'. Polecam jeśli lubicie dobre horrory :) Ale nie o tym dziś! W związku z tym, że dziś mamy ostatni dzień października nadszedł czas na małe podsumowanie. 1. Czego nauczyłam się w tym miesiącu? *że nigdy to, co sami przeżywamy, nie jest najgorszym ze wszystkich. Wiecie co mam na myśli. Rozmawiamy z kimś, mówimy jak to u nas chujowo bo to, bo tamto, bo ten zrobił to, tamta powiedziała tamto. I nagle okazuje się, że nasz rozmówca przechodzi teraz przez coś podobnego ale w dużo gorszym wydaniu, że ma za sobą wydarzenia, o których Ty czy ja słyszeliśmy jedynie w telewizyjnych wiadomościach... Nagle uświadamiamy sobie, że nasze 'problemy' i 'przeżycia' są totalnie niczym w porównaniu do tego co przeżył/prz...