Hejka :) Klasycznie - wieki mnie tu nie było, ale obiecałam sobie, że będę pisać tylko wtedy, kiedy będę miała konkretny temat od a do z ułożony w głowie.
No i nadszedł ten dzień :D
No i nadszedł ten dzień :D
Czy warto stawiać na swoim?
99% ludzi odpowie Wam, że tak. Tylko co z tego? Co robią, żeby faktycznie było tak, jak oni chcą?
Wiadomo. Nie wolno być okropnymi egoistami, którzy chcą wszystko mieć pod siebie, żeby było im łatwiej.
Ale ile razy byłeś/aś w takiej sytuacji, że coś doprowadzało Cię do szału, a siedziałeś/aś cicho?
Ile razy ktoś wkurzył Cię na maksa a Ty grałeś/aś twarzą, że jest ok?
Zapewne wiele, co? ;)
Jest wiele sytuacji, gdzie tak trzeba po prostu zrobić.
Bo wkurzy Cię klient w miejscu Twojej pracy - nie możesz być wobec niego chamski choćby nie wiem jak źle Cię potraktował.
Nie możesz powiedzieć swojemu przełożonemu, że jest totalnym kretynem i to, co robi jest beznadziejne, bo wyleje Cię z pracy.
Tak więc... Czy warto stawiać na swoim?
Nie zliczę ile razy 'dostałam po głowie' za to, że się odezwałam na jakiś temat.
Za to, że potrafiłam się odezwać, że coś mi nie pasuje.
Za to, że uważałam, że jakiś pomysł jest totalnie bez sensu.
Myślicie, że ktoś wtedy mnie poparł?
Nie.
Mimo, iż uważali tak samo.
'Bo wolę mieć święty spokój.'
Ale czy wtedy masz święty spokój ze sobą w środku?
Ja nie potrafię się z czymś dusić i prędzej czy później moja opinia ujrzy światło dzienne.
Nie zliczę ile razy miałam przez to różne problemy.
Nie zliczę ile razy przez niezgodność opinii i to, że nie bałam się wyrazić swojej byłam później traktowana... Źle. Bardzo źle.
Ale czy to powód, by bać się mówić o swoim zdaniu?
Dla większości niestety tak.
Ale nie dla mnie :)
Gdyby nie kilka rozmów z pewną osobą parę lat temu... Nie wiem, gdzie byłabym teraz.
Gdyby nie kilka rozmów z pewną osobą parę lat temu... Nadal miałabym takie samo mniemanie o sobie i swojej opinii. Kiepskie. Delikatnie rzecz ujmując.
A dzięki takim kilku rozmowom nauczyłam się bardzo ważnych rzeczy:
- Nieważne, jak traktują Cię inni - ważne, jak Ty traktujesz samego siebie.
- Nie ma nic lepszego, niż bycie ze sobą szczerym.
- Nie warto dusić w sobie tego, co Cię boli i wkurza. Niszczy Cię to.
- O wszystkim trzeba rozmawiać. I nie przejmować się zbytnio, jak zareagują na to inni. Masz odmienne zdanie? Powiedz je. Nie bój się reakcji innych. Inni zawsze będą inni.
- Bądź sobą. I zaakceptuj to! Nie ma drugiego takiego człowieka jak Ty i to jest super :) Fajnie jest być wyjątkowym!
- Pokochaj siebie. Dopiero jak Ty pokochasz siebie inni będą w stanie pokochać Cię jeszcze bardziej niż kiedykolwiek sobie wyobrażałeś.
Stay true, stay positive, stay yourself.
No matter what :)

I o to właśnie chodzi
OdpowiedzUsuń<3
Usuń